Karolina Korwin-Piotrowska gani Polaków po wyborach! "Może niektórym trzeba młota, prawicowego bata?"
Po dopiero co zakończonych wyborach samorządowych Karolina Korwin-Piotrowska postanowiła odnieść się do frekwencji. W gorzkich słowach podsumowała udział Polaków. "Spora część z nas miała wszystko w pompie", grzmi dziennikarka.
Nie ma w Polsce drugiej takiej osoby, która krytykowałaby rodzime gwiazdy z zawziętością godną Karoliny Korwin-Piotrowskiej. Zainteresowania dziennikarki nie ograniczają się jednak tylko do show-biznesu. Chętnie wypowiada się również na tematy związane z aktualnymi problemami społeczno-politycznymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karolina Korwin-Piotrowska grzmi po wyborach samorządowych
Nie inaczej było po dopiero zakończonych wyborach samorządowych, w których większość głosów udało się zdobyć Prawu i Sprawiedliwości. Korwin-Piotrowskiej taki wynik zdecydowanie się nie spodobał. Na swoim instagramowym profilu wprost napisała, co sądzi o zaistniałej sytuacji.
Jak widać, spora część z nas miała wszystko w pompie. Prawie 50%. Może niektórym trzeba młota, prawicowego bata, "patriotów" i całego tego szajsu, żeby przejrzeli na oczy i ruszyli du*** - napisała.
Korwin-Piotrowska odniosła się do frekwencji
Na InstaStories Korwin-Piotrowska opublikowała także infografikę przedstawiającą, jak dużo osób z konkretnego przedziału wiekowego głosowało w wyborach samorządowych. Zobaczyć możemy na niej, że najliczniej głosy oddawały osoby w przedziale 50-59 lat.
ZOBACZ TEŻ: Karolina Korwin-Piotrowska przejechała się po "Kurzopkach". "Żadne odmładzanie nic nie da"
