NewsyKlamka zapadła. Krzysztof Rutkowski wie, jaki los przypadnie jego synowi

Klamka zapadła. Krzysztof Rutkowski wie, jaki los przypadnie jego synowi

Krzysztof Rutkowski wie, czym zajmie się jego syn
Krzysztof Rutkowski wie, czym zajmie się jego syn
Źródło zdjęć: © Instagram
04.05.2024 08:51, aktualizacja: 04.05.2024 13:57

Krzysztof Rutkowski ma jednego syna i już ma wobec niego konkretne plany. Na bieżąco informuje go o działalności biura detektywistycznego. Dumny ojciec marzy o tym, że chłopiec przejmie pałeczkę i poprowadzi biznes.

Krzysztof Rutkowski kilkukrotnie stawał na ślubnym kobiercu. Jego czwartą żoną jest Maja Pilch. Para ma razem jedno dziecko: syna Krzysztofa Jerzego, który przyszedł na świat w 2012 roku. Chłopiec jest obdarzany przez rodziców luksusem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile Krzysztof Rutkowski wyda na komunię syna?

Obecnie Rutkowscy przygotowują się do pierwszej komunii syna. Impreza będzie ich słono kosztować, o czym opowiedział w rozmowie z portalem o2.pl. "Na organizację imprezy wydam około 100 tysięcy. Mój syn dostanie samochód elektryczny o wartości 37 tysięcy złotych. Taki, którym będzie się mógł poruszać już od 14 roku życia bez prawa jazdy" – zdradził, dodając, że chłopiec w przyszłości otrzyma także BMW.

Krzysztof Rutkowski i jego syn mają wspólne zainteresowania

Rutkowski udzielił wywiadu Janowi oraz Antoniemu z serwisu portalparentingowy.pl. Z uwagi na tematykę portalu nie mogło zabraknąć wątków dotyczących relacji detektywa i jego syna. Okazuje się, że mają wiele wspólnych hobby, w tym motoryzację.

"Mamy bardzo dużo różnych zajęć. Jeździmy autem. Uczę go w absolutnie dozwolonej strefie, w strefie bezpiecznej, bo u nas na placu, gdzie junior jeździ samochodami. Najlepiej szło mu Fiatem 500" – zachwalał syna Krzysztof. Panowie często udają się na wycieczki rowerowe i spędzają miło czas na świeżym powietrzu.

Decyzja już podjęta. Czym zajmie się syn Krzysztofa Rutkowskiego?

Rutkowscy, zarówno starszy i młodszy, już wiedzą, że Krzysztof Jerzy zastąpi ojca jako szef biura detektywistycznego. Ojciec na bieżąco informuje syna o podejmowanych przez siebie działaniach. "Junior chce być następcą. Chce zarządzać firmą. Dla juniora to jest ważne. On jest dumny z tego, że nazywa się Krzysztof Rutkowski. To jest kontynuacja tego, co robię ja, co robił dziadek (Jerzy Rutkowski pełnił służbę w milicji – przyp. red.). Będzie doskonale spełniał się w tym, co robię ja" – podsumował.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także