Patryk Grudowicz został oszukany? Po "Top Model" obiecywali mu złote góry. Wyjawił, co wyszło z jego kontraktu
Początkowo podczas programu Top Model o tytuł najlepszej modelki ubiegały się tylko kobiety. Kilka sezonów później producenci postanowili podkręcić emocje i do rywalizacji dołączyli także panowie. Pierwszym mężczyzną który wygrał program był Radek Pestka, by rok później zwyciężył Patryk Grudowicz. Czy jednak ich kariera rozwijała się tak jak planowali?
Przypomnijmy, że podczas programu Patryk Grudowicz był niejednokrotnie chwalony przez jury i gości ze świata mody, których w programie nie brakowało. Nie dość, że pokochał go obiektyw, to na dodatek także na wybiegu czuł się jak ryba w wodzie. Przy okazji był skromnym chłopakiem, co sprawiło, że widzowie zaczęli go uwielbiać. Do tego stopnia, że dzięki ich głosom został zwycięzcą szóstej edycji programu.
Miała być spektakularna kariera i międzynarodowy sukces, zderzenie z rzeczywistością okazało się jednak trudniejsze. Patryk, jak każdy zwycięzca, podpisał kontrakt z agencją, która wspierała Top Model. Okazuje się jednak, że wielkie plany i obietnice agencji nie wypaliły, o czym model poinformował zaciekawionych fanów na Instagramie:
Jak udało się dowiedzieć JastrzabPost Patryk Grudowicz już nie współpracuje z agencją Avant Models, jego kontrakt się skończył. Międzynarodowa kariera się nie udała.
Dodajmy, że na temat tej agencji wypowiadała się także gwiazda programu Joanna Krupa, która obecnie sądzi się z byłą jyż agentką. To właśnie gwiazda TVN zasugerowała, że agentka nie miała najlepszego kontaktu ze swoimi byłymi podopiecznymi, takimi jak Ania Jagodzińska czy właśnie Patryk Grudowicz:
Jak myślicie wyznania te zaszkodzą agencji? A może wyznania te przejdą bez echa i nadal będzie sporo chętnych, którzy będą chcieli spróbować swoich sił w modelingu?