"Ranczo" podpadło politykom PiS: "Przez jakiś czas spotykaliśmy się z pretensjami". Co im nie odpowiadało?
Ranczo zadebiutowało na antenie Telewizji Polskiej w 2006 roku. Ostatni klaps na planie padł w 2016 roku. W produkcji pojawiło się mnóstwo znanych osób. Wśród nich jest m.in. Cezary Żak, który wcielił się w postacie księdza oraz wójta, a także Artur Barciś, serialowy asystent włodarza gminy.
Drugi z wymienionych panów do samego końca nie mógł się zdecydować, czy zaakceptować wspomnianą rolę. Czekał na ofertę innej produkcji TVP. Podobno nie chciał też wcielać się w drugoplanową postać:
Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o tym, że powstanie kontynuacja Rancza. Pomimo że jeszcze do niedawna była niemal pewna, po śmierci Pawła Królikowskiego, czyli serialowego Kusego, stanęła ona pod znakiem zapytania.
Ranczo nie podobało się politykom Prawa i Sprawiedliwości
Na temat Rancza wypowiedział się Jerzy Niemczuk, współscenarzysta. Ujawnił, że chociaż scenarzyści nie pisali serialu politycznego, spotkali się z pretensjami ze strony polityków Prawa i Sprawiedliwości. Nie pasowała im postać wójta:
Chociaż niektórym politykom serial nie przypadł do gustu, są też tacy, którzy z niecierpliwością czekali na nowe odcinki:
Fanem produkcji był też Mieczysław Rakowski, który za czasów prezydentury Wojciecha Jaruzelskiego, pełnił funkcję premiera:
Oglądaliście serial Ranczo?